Your cart is currently empty!
Tag: będzie
Iga Świątek rozpętała piekło w Australian Open! 59 minut i będzie hit o półfinał
Iga Świątek przebrnęła przez pierwszy tydzień Australian Open w niesamowitym stylu. Polka bez straty seta wyeliminowała kolejno Katerinę Siniakovą, Rebeccę Sramkovą i Emmę Raducanu. O ćwierćfinał wiceliderka rankingu WTA mierzyła się z Evą Lys.
Piękny sen Evy Lys. Tata wrócił do domu, ona musiała pędzić na kort
Dla Niemki start w Melbourne jest niczym piękny sen. 23-latka, która notowana jest dopiero na 128. miejscu w rankingu WTA, przegrała w finałowej rundzie kwalifikacji. Jej ojciec zdążył wylecieć już z Australii, a ona również miała kupiony bilet na samolot powrotny, gdy okazało się, że musi pędzić po rakietę i wracać na kort. Lys “wskoczyła” do głównej drabinki turnieju jako szczęśliwa przegrana po tym, jak z turnieju 20 minut przed swoim meczem pierwszej rundy wycofała się Anna Kalinska.
Niemka po drodze do czwartej rundy ograła Kimberly Birrell (101. WTA), Warwarę Graczową (69. WTA) i Jaqueline Cristian (82. WTA). W czwartej rundzie czekało ją wyzwanie o zupełnie innej skali trudności.
– Nie pamiętam dokładnie, czy to było trzy, czy cztery lata temu, kiedy grałam z nią pierwszy raz. Byłam wtedy dość nowa na WTA Tour. Już wtedy miałam z nią niesamowite wymiany. Przegrałam 1:6, 1:6. Miała wtedy swoją świetną serię, grała z ogromną intensywnością — wspomniała ich jedyne jak dotąd spotkanie ze Stuttgartu w 2022 r.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Świątek rozbiła Lys. Niemka mogła się tylko uśmiechać
W poniedziałek Świątek deklasowała Lys nie tylko poziomem intensywności. Niemka zaskoczyła na początku meczu, gdy wypracowała dwie okazje na przełamanie. Polka szybko wrzuciła wyższy bieg, wybroniła się, a następnie rozpoczęła rozbijanie przeciwniczki.
Lys od drugiego gema była kompletnie bezradna w starciu z tak mocno i dokładnie uderzającą piłkę rywalką. Dość napisać, że w pierwszym secie wygrała zaledwie pięć punktów przy własnym podaniu. Przepaść dzieląca je była tak ogromna, że Niemka wygrane przez siebie akcje podsumowywała szczerym uśmiechem. Polka seta zakończyła potężnym returnem. Sześć gemów z rzędu wygrała w zaledwie 24 minuty i niewiele wskazywało na to, żeby po krótkiej przerwie coś się miało zmienić.
Drugi set pod wieloma względami miał bardzo podobny przebieg. Polka bawiła się grą, a gemy długo zmieniały się tylko przy nazwisku naszej tenisistki. Przełom nastąpił w czwartym gemie, gdy Lys w końcu otworzyła wynik.
Wówczas, gdy Niemka nie miała już zupełnie nic do stracenia i więcej ryzykowała, na korcie działo się najwięcej. Lys odgryzła się kilkoma efektownymi uderzeniami. To oczywiście nie wpłynęło na końcowy wynik.
W ćwierćfinale Świątek zmierzy się z Emmą Navarro lub Darią Kasatkiną.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Iga Świątek rozpętała piekło w Australian Open! 59 minut i będzie hit o półfinalePolska tenisistka Iga Świątek zauroczyła wszystkich swoim niesamowitym występem w Australian Open. W zaledwie 59 minut rozprawiła się z rywalką i z marszu awansowała do półfinału turnieju. Jej gra była absolutnie fenomenalna, a jej determinacja i siła charakteru imponująca.
Iga Świątek pokazała, że jest gotowa na największe wyzwania i nie zamierza się zatrzymać. Jej talent i umiejętności tenisowe są nie do podważenia, a jej walka na korcie inspiruje miliony fanów na całym świecie.
Półfinał Australian Open będzie hit, a Iga Świątek jest gotowa na kolejne emocjonujące starcia. Trzymamy kciuki za nią i wierzymy, że to dopiero początek jej wielkiej kariery. Oby tak dalej, Iga!
Tags:
- Iga Świątek
- Australian Open
- Tenis
- Półfinał
- Wyczyn sportowy
- Mecz tenisowy
- Iga Świątek Australian Open
- Rozgrywki tenisowe
- Polska tenisistka
- Światowy hit
#Iga #Świątek #rozpętała #piekło #Australian #Open #minut #będzie #hit #półfinał